Zaloguj

Zaloguj się (Członkowie WChP)

Użytkownik *
Hasło *
Zapamiętaj mnie

2003.03.01 - Wystawa w Starej Papierni

No to dożyliśmy końca zimy! Nadchodzący sezon upłynie pod znakiem obchodów 100-lecia Harleya-Davidsona. Czeka nas mnóstwo okolicznościowych imprez. Tych oficjalnych, organizowanych z wielką pompą przy wsparciu fabryki i zaangażowaniu ogromnej kasy, a także nieoficjalnych, bardziej kameralnych. Dzięki staraniom kolegów z klubu Oldtimer Club Poland pod wodzą Krzysztofa Pedryca, jeszcze w wiejące chłodem marcowe dni mogliśmy uczestniczyć w otwarciu wystawy poświęconej historii Harleya-Davidsona. Miała ona miejsce w Centrum Handlowym Stara Papiernia w Konstancinie-Jeziornej i trwała dwa tygodnie - od 1 do 15 marca. Zarówno samą wystawę jak i jej huczne otwarcie wypada uznać za bardzo udane. Zgromadzono wiele ciekawych eksponatów. Najstarszy prezentowany Harley pochodził z 1916 r. i został perfekcyjnie odrestaurowany. Jak dowiedziałem się od właściciela, notabene członka naszego klubu, planowane jest wyposażenie maszyny w oryginalny wózek boczny. Dalszymi perełkami wystawy były modele z lat 30. - zarówno Flathead-y jak i bezpośredni przodek wszystkich współczesnych Big Twinów - słynny Knucklehead. Nie mogło również zabraknąć kąciku poświęconego udziałowi Harleya-Davidsona w drugiej wojnie światowej. Obok nieśmiertelnej wuelki, można było podziwiać unikalny model XA napędzany silnikiem boxer, wzorowanym na niemieckim BMW. Maszyn tych wyprodukowano jedynie 1000 sztuk. Organizatorzy wystawy zadbali o odpowiedni klimat ekspozycji uzupełniając prezentowane motocykle o ubiory, ekwipunek i inne elementy charakteryzujące dawne czasy. Znalazł się nawet stary dystrybutor paliwa. Ekspozycje motocykli zamykały współczesne Harleye, łącznie z V-Rodem, a także odlotowe customy. Na otwarcie wystawy przybyło wielu weteranów polskiego ruchu harleyowego. Dowiedzieliśmy się również o wyprawie dookoła świata planowanej przez harleyowców z Bractwa Motocyklowego z Bydgoszczy. Wśród ambitnych śmiałków znalazł się Ryszard Mazurek, który podejmie się tego wyzwania jadąc na 60-letniej wuelce. Jako, że otwarcie odbyło się w znakomitym towarzystwie i przy zacnych trunkach, zabawa była przednia! Tym bardziej, że ostro przygrywały dziewczyny z zespołu "Matka".
Sprawcom całej zadymy należą się wielkie brawa!